Jak zachować się podczas burzy

Najważniejsze co trzeba zrobić przed wyprawą, niezależnie czy są to góry, lasy czy pola to dokładne sprawdzenie pogody na najbliższe dni.
Dzięki dobrodziejstwom rozwijającej się szybko elektroniki możemy oglądać mapy chmur, frontów, wiatrów i oczywiście burz w czasie rzeczywistym.

A więc sprawdzamy pogodę w internecie, radiu, telewizji i jeśli mamy „pewność” bierzemy się za wyprawę.
Trzeba pamiętać że spędzając czas w dziczy najczęściej nie mamy schronienia, które pozwoli nam bezpiecznie przeczekać burzę.

Nie zapominajmy że każdy kto przebywa na świeżym powietrzu podczas burzy może paść ofiarą uderzenia pioruna.
Największe ryzyko występuje kiedy podczas burzy zostajemy na otwartej przestrzeni – stajemy się najwyższym punktem w okolicy, a jak wiadomo piorun jest to prąd, a prąd zawsze szuka najkrótszej drogi do ziemi. Tak więc piorun zawsze będzie uderzał w najwyższy punkt w okolicy i po nim będzie zbiegał aż do ziemi.Ta sama zasada tyczy się chowania pod drzewami – szczególnie tymi odosobnionymi.
Piorun po drzewie schodzi w dół i trafia człowieka, który chroni się pod drzewem.Nie jest to uderzenia bezpośrednie ale jednak również bardzo niebezpieczne.

Pamiętajmy że kiedy w wyniku bezpośredniego uderzenia piorun trafi w człowieka jego szanse na przeżycie oscylują w okolicach zera.
Zawsze znajduje się wyjątek od reguły, jednak będąc w dziczy nie można liczyć na szczęście a jedynie na swoje umiejętności i to jak się przygotowaliśmy do wyprawy.

Uderzenie pioruna zabija tym że przez ciało cz

łowieka przepływa prąd, na który ludzie serce reaguje migotaniem komór.
Serce po takim uderzeniu nie pracuje tak jak powinno – jego rytm jest nieregularny.
Jeśli nie zostanie zastosowany masaż serca to po chwili serce całkiem przestaje bić.
Pamiętajmy o tym ponieważ jedynie w taki sposób możemy pomóc ofiarze uderzenia piorunem.
PRZYPOMNIJMY STOSUNEK UCIŚNIĘĆ KLATKI PIERSIOWEJ DO WDECHÓW TO 30:2 (30 uciśnięć, 2 oddechy).

Jak schronić się przed uderzeniem pioruna.

• Nie używać telefonu komórkowego
• Odsunąć od siebie przedmioty takie jak wędki / lub inne metalowe
• Nie przebywać w wodzie lub na małych łódkach, pontonach itp.
• Poszukać schronienia w budynku, jaskini, kanionie

Co zrobić kiedy burza spotkała nas z dala od cywilizacji, i nie możemy znaleźć żadnego sensownego schronienia?
Jest kilka opcji, trzeba unikać wysokich obiektów w naszej okolicy (przyciągają pioruny), jeśli jesteśmy w większej grupie – bezpieczniej jest się rozproszyć.Możemy poszukać obniżeń terenu taki jak wąwóz czy dolina i oczywiście unikać metalowych siatek, słupów, płotów itd.

Jeśli nic nie znaleźliśmy i jesteśmy w sytuacji beznadziejnej, włosy zaczynają same stawać dęba a w powietrzu czuć ładunki elektryczne to możemy być pewni że po kilku sekundach zostaniemy trafieni piorunem.
Co zrobić w takim wypadku?Otóż jest pewne wyjście.
Wcześniej pisałem o tym że piorun (prąd) szuka najkrótszej drogi na ziemi.
Więc trzeba kucnąć (aby być jak najmniejszym), dłonie zapleść na głowie a łokciami dotknąć kolan.
W ten oto sposób nawet jeśli zostaniemy trafieni przez piorun to po najkrótszej drodze prąd przepłynie po naszych rękach i nogach – omijając korpus – czyli wszystkie najważniejsze narządy wewnętrzne w tym również serce.
Nadal jesteśmy narażeni na poparzenia kończyn, a w dziczy jest to szczególnie niebezpieczne ale zawsze lepsze od bezpośredniego trafienia piorunem.